Jest to efekt, który w praktyce pozwala na osiąganie dowolnie długo brzmiących dźwięków.
Mechanizm tego zjawiska jest następujący: nastawiając siłę głosu we wzmacniaczu odpowiednio głośno oraz ustawiając się z gitarą blisko głośników, powodujemy nakładanie się fali dźwiękowej na drgania struny. Fala ta pobudza strunę do dalszych drgań i nie pozwala na ich ustanie, skutkiem czego z głośników nieustannie wydobywa się dźwięk, który pobudza strunę… itd. Sprzężenia stosuje się raczej na gitarach solid body. Gitary z pudłem rezonansowym wzbudzają niektóre dźwięki same i trudno je opanować.
Różne dźwięki mają różne predyspozycje do wzbudzania. Bywa tak, że niektóre z nich wzbudzają się samorzutnie, a niektóre są krótkie i „głuche", mimo „wchodzenia" gitarą w głośniki. Różnice te maleją wraz z podwyższaniem jakości instrumentów.
Nieco łatwiej, choć nie jest to regułą, wzbudzają się dźwięki niskie. Łatwiej też osiąga się sprzężenie przy dodaniu basu w equalizerze wzmacniacza. Gitarzyści rockowi, którzy najczęściej korzystają ze sprzężenia, ustawiają jednak dość wysoką barwę dźwięku, właściwą dla uprawianej przez nich muzyki. Konieczne jest wówczas bardzo duże lub nawet maksymalne wzmocnienie dźwięku. Uzyskane wtedy zniekształcenia i pewna chropowatość tonu charakterystyczne są dla muzyki rock.
Wykorzystywanie sprzężenia zwrotnego wymaga dużej umiejętności i praktyki. Czyhają tu na grającego różne niespodzianki - niektóre dźwięki trzeba hamować przed samowzbudzeniem, bo natężenie ich rosłoby samo. niektóre dźwięki trzeba specjalnie pobudzać, aby nie zgasły.
W grze ze sprzężeniem występuje pewna przypadkowość. To, czy określone dźwięki będą wzbudzane czy nie, zależy od wielu czynników. Rodzaj gitary, wzmacniacza, ustawienie ich na odpowiedni rodzaj pracy, odległość instrumentu od głośników i ich wzajemne położenie, akustyka wnętrza sali, a nawet warunki atmosferyczne (ciśnienie, wilgotność) - to najważniejsze z nich. Przy tych samych instrumentach ustawionych jednakowo, jednego dnia najlepiej będzie się wzbudzać np. dźwięk „f", a innego dnia „d".
Bywa też tak, że inne instrumenty z zespołu wzbudzają określone struny gitary i jeśli gitarzysta nie będzie ich specjalnie tłumił, spowoduje niezamierzoną kakofonię.
Przy niektórych dźwiękach w pewnym ustawieniu, można osiągnąć ciekawe flażolety, gdyż podczas trwania dźwięku ze sprzężeniem, niektóre alikwoty stają się głośniejsze od dźwięku podstawowego. Wykorzystywanie wszystkich możliwości sprzężenia zwrotnego da pozytywny efekt muzyczny tylko pod warunkiem dużej wrażliwości i poczucia muzycznego smaku gitarzysty.